Uruchomiliśmy Książki w miękkiej oprawie po raz pierwszy na solopress.com, a debiutancka publikacja, która przeszła przez prasę, została napisana przez jednego z naszych pracowników. Projektant Solopress, Richard Kemp, napisał książkę dla dzieci zatytułowaną "This Way, That Way, Off We Go!".
Richard wpadł na pomysł swojej książki 20 lat temu. W tym czasie ewoluowała ona od zbioru luźnych, ręcznie rysowanych stron do pełnoprawnej książki w miękkiej oprawie z własnym kodem kreskowym i numerem ISBN!
Rozmawialiśmy z Richardem o procesie, przez który przeszedł on i jego wieloletni współpracownik i ilustrator Matt Bruty, aby dotrzeć do gotowego artykułu.
Zupełnie nowa historia...
Celem Richarda było stworzenie historii, która byłaby łatwa do naśladowania dla dzieci w wieku przedszkolnym i na pierwszym etapie edukacyjnym. Chciał wpleść elementy kolorów i liczenia w wątek narracyjny, do którego wszystkie dzieci mogłyby się odnieść.
Kawałek po kawałku wymyślił opowieść o dziecku i jego pluszowej zabawce "Thingy-Bob", którzy stają przed zadaniem uporządkowania swoich zabawek. Jednak wszyscy wiemy, jak łatwo jest się rozproszyć podczas sprzątania i nie trzeba długo czekać, aby bujna wyobraźnia dziecka przejęła kontrolę. Niemal natychmiast wyruszają w magiczną podróż, spotykając małpy, czarodziejów, kosmitów i nie tylko!
Wczesne wezwanie
Pisanie dla dzieci rodzi wiele pytań stylistycznych dla autorów. Wiele z nich wydaje się oczywistych, ale niektóre są dość nieoczekiwane.
Podstawową decyzją na samym początku może być wybór płci głównego bohatera. Jakikolwiek wybór może ograniczyć inkluzywność książki dla młodych czytelników. Richard zdecydował się ominąć tę kwestię, pozostawiając płeć dziecka niejednoznaczną w całej książce.
Nigdy nie możemy dobrze przyjrzeć się twarzy dziecka i nie ma konkretnych zaimków, które pozwoliłyby przyporządkować postać. Pozostawia to wyobraźni młodego czytelnika decyzję o tym, jak widzi postać, lub postawienie się na jej miejscu.
Wyjątki dla dzieci
Inne równie ważne pytania pojawiają się wokół tego, jak wyrazić pewne idee w tekście. Na przykład książka Richarda koncentruje się na liczbach i liczeniu. Czy liczby powinny pojawiać się jako cyfry, czy powinny być przeliterowane? Podczas gdy liczby pisane jako część zdania są najczęściej literowane, Richard zdecydował się na cyfry, które jego zdaniem byłyby łatwiejsze do rozpoznania przez dzieci.
Podobnie Richard zdecydował się na wielkie litery, aby wyrazić różne kolory w książce. Chociaż te słowa nie byłyby pisane wielkimi literami zgodnie z tradycyjnymi zasadami gramatyki, czuł, że w wielkich literach będą miały większy wpływ. Ponownie, nie ma złych odpowiedzi, ale dobrze jest rozważyć te decyzje.
Jaki jest twój typ?
Jeśli chodzi o wybór kroju pisma, istnieją różne szkoły myślenia o tym, co sprawia, że czcionka jest dobra dla dzieci. Wielu uważa, że czcionki bezszeryfowe są łatwiejsze do odczytania.
Szeryfy to małe kreski na początku i końcu liter. Czcionki bezszeryfowe są pozbawione tych kresek, dzięki czemu główny kształt litery jest nieco wyraźniejszy. Podobnie, eksperci od czytania i pisania zalecają używanie wersji małej litery "a" bez apertury na górze.
Warto jednak zauważyć, że The Gruffalo i The Very Hungry Caterpillar łamią obie te zasady, a te tytuły poradziły sobie OK! Inne klasyki dla dzieci, takie jak Tygrysek, który przyszedł na herbatkę i Elmer, mają czcionkę szeryfową, ale z zamkniętym licznikiem "a".
Richardowi zależało na tym, by jego książka wpisywała się w tę tradycję, ale jednocześnie wydawała się tak przyjazna i przystępna, jak to tylko możliwe. Zdecydował się na czcionkę o nazwie Cormorant Infant, szeryfową czcionkę dostosowaną do młodych czytelników z tym najważniejszym "a".
Znalezienie poziomu, znalezienie stylu
Pisanie dla tej grupy wiekowej - od przedszkolaków do uczniów pierwszego etapu edukacyjnego - stanowi wyjątkowe wyzwanie, ponieważ doświadczenie czytania zmienia się tak radykalnie w tych latach. Młodsi odbiorcy prawie na pewno będą mieli książkę czytaną przez dorosłego. Dzieci w środku przedziału mogą czytać ją w towarzystwie osoby dorosłej. Starsze dzieci będą mogły czytać ją samodzielnie. Richard wykorzystał swoją świadomość tej kwestii, aby upewnić się, że na każdej stronie znajdzie się coś dla każdego, zarówno pod względem słów, jak i obrazów.
Powtarzanie jest powszechną cechą książek dla tej grupy wiekowej i był to element, który Richard chciał uwzględnić. Posiadanie powtarzającej się frazy w całej historii pomaga zakończyć każde spotkanie, którego doświadczają bohaterowie, i zapewnia element śpiewania dla dorosłych i dzieci czytających razem.
Pierwotnie powtarzające się sekcje, które zamykały każdą podwójną rozkładówkę, były dłuższe. Jednak gdy Richard poprosił o opinie znajomych z małymi dziećmi, uznali, że są one zbyt długie. Zamiast napędzać historię, dłuższa powtarzająca się sekcja stała się nieco męcząca, spowalniając tempo. W odpowiedzi Richard skrócił frazę do:
"Chodź, Thingy-Bob.
Tędy, tędy, ruszamy!"
Mówiące obrazy
Aby stworzyć ilustracje, Richard zwrócił się do swojego przyjaciela i kolegi Matta Bruty'ego, który sam jest autorem książek dla dzieci. Wieloletnia relacja Richarda i Matta jako kolegów projektantów oznaczała, że mieli między sobą krótką rękę, co pozwalało na swobodną komunikację.
Wymieniając się pomysłami i szkicami za pośrednictwem Whatsapp, Matt był w stanie tworzyć i pracować nad plikami wektorowymi w Adobe Illustrator, które mogły ewoluować wraz z wkładem Richarda. Obrazy wektorowe idealnie nadają się do tego rodzaju pracy, ponieważ są skalowalne do dowolnego rozmiaru i pozostają edytowalne aż do czasu drukowania - możesz dowiedzieć się więcej na ich temat w naszym dziale Przewodnik po wsparciu wektorowym.
Wybór stylu wizualnego
Styl, na którym wylądowali, wykorzystuje płaską perspektywę, aby ustawić scenę dla przedmiotów i postaci, które spotykamy. Nałożone na stylizowane teksturowe tła postacie, które napotykamy, są nasycone tonami osobowości i humoru. Wraz z postępem książki liczba postaci, które spotykamy, wzrasta. Zapewnia to dzieciom coraz więcej okazji do odkrywania każdej osoby lub omawiania ich z dorosłymi. Ta głębia treści oznacza, że książka pozostaje wciągająca podczas wielokrotnego czytania, co jest świetne dla rozwoju dzieci i zdrowia psychicznego rodziców!
Podczas gdy cała książka opiera się na spójnej palecie żywych kolorów drugo- i trzeciorzędnych, każda dwustronna rozkładówka ma swój własny, odrębny schemat kolorów. Pomaga to młodym czytelnikom poczuć miejsce i postęp, gdy śledzą swoją drogę przez historię.
Czas na mokry dowód
Po zebraniu całej zawartości Richard i Matt byli gotowi do wykonania wstępnego mokrego wydruku próbnego. Mokry proof to w pełni zrealizowana próbka druku, która daje twórcy możliwość trzymania prawdziwej gry w rękach, identyfikowania problemów i wprowadzania dalszych poprawek.
Jasne, kilka rzeczy stało się oczywistych, które Richard chciał zmienić. Niektóre słowa, które znajdowały się na ciemniejszych elementach w tle, były trudne do odczytania. Przesuwając tło i dostosowując kolory, Matt był w stanie stworzyć większy kontrast, poprawiając wrażenia z czytania.
Gdzie indziej tekst i ilustracje, które wcześniej zajmowały sporo miejsca, wydawały się zapadać w kierunku grzbietu książki. Jest to powszechne zjawisko w przypadku książek obrazkowych w miękkiej oprawie, ze względu na ich doskonałą strukturę. Pewna ostrożna zmiana położenia elementów na stronie doprowadziła do znacznie bardziej zrównoważonej kompozycji.
Wymiana słów
Dało to Richardowi możliwość sprawdzenia kolorów i zidentyfikowania wszelkich problemów, a także pozwoliło mu przekazać próbki znajomym i poprosić o dalsze opinie. Niektórzy czytelnicy chcieli zobaczyć bardziej rozbudowany język. Opinie te zmusiły Richarda do znalezienia równowagi między wprowadzeniem bardziej dynamicznego języka a zachowaniem przystępności dla młodych czytelników. Chociaż Richard zachował prostotę swojego pierwszego szkicu, był w stanie wzbogacić niektóre kluczowe zdania. Na przykład:
"Zaklęcia wyleciały w powietrze"
stał się
"Zaklęcia ryknęły w powietrze"
Inny komentarz dotyczył przedniej okładki. Z sylwetkami postaci i stonowanymi kolorami, jeden z przyjaciół uznał, że jest ona nieco zbyt stonowana. Biorąc pod uwagę krytykę, Richard i Matt opracowali nowy projekt okładki, który był jaśniejszy i odważniejszy, a tekst i elementy ilustracyjne wypełniały całą stronę.
Mniej więcej jego rozmiar
Mokra odbitka próbna jest również okazją do potwierdzenia dokonanych wyborów dotyczących rozmiaru, papieru i wykończenia okładki i stron wewnętrznych. W przypadku "This Way, That Way, Off We Go!" Richard użył niestandardowego rozmiaru, który mieścił się w formacie A4.
Wybór niestandardowego rozmiaru nie jest pozbawiony ryzyka. Po pierwsze, jeśli wybierzesz zestaw wymiarów z powietrza, możesz nieoczekiwanie zwiększyć koszty. Jednak wybierając wymiary mieszczące się w A4, Richard był w stanie uniknąć zwiększenia rachunku.
Kolejną pułapką jest sytuacja, w której książka wykracza poza to, do czego przyzwyczajeni są sprzedawcy detaliczni. Jest to większe zmartwienie w przypadku literatury dla dorosłych, gdzie książki papierowe na rynku masowym mieszczą się w kilku konwencjonalnych rozmiarach, które wygodnie mieszczą się zarówno w pudełkach do pakowania, jak i stojakach na lotniskach.
Jak można się spodziewać, w przypadku książek obrazkowych dla dzieci jest znacznie więcej swobody. Przy wymiarach 210x270 mm, "This Way, That Way, Off We Go!" mieści się w oczekiwanych parametrach i mieści się między 8 "x10" a 8,5 "x11", które są standardami oversize w USA.
Historia z okładki
Na okładkę Richard wybrał satynowany, laminowany papier o gramaturze 350 g/m². Okładka o gramaturze 350 g/m² nadaje książce strukturę, co oznacza, że dobrze leży w dłoni i dumnie prezentuje się na półkach, nie opadając ani nie zwijając się pod własnym ciężarem.
Ta waga w połączeniu z satynową laminacją zwiększa trwałość, chroniąc ją do pewnego stopnia przed próbami i pułapkami, przez które przechodzą rzeczy dziecka. Satyna jest również przyjemna w dotyku i ma wizualną atrakcyjność, która jest żywsza niż mat, ale nie tak bezlitosna jak połysk.
Wewnętrzna siła
Podczas gdy książki przeznaczone na rynek dla dorosłych mogą zazwyczaj zawierać strony o gramaturze 80, 100 lub 120 g/m², książka Richarda ma 170 g/m² jedwabiu, aby zapewnić nieco lepszą ochronę przed rozdarciem i wilgocią.
Druga i trzecia runda mokrych odbitek próbnych wystarczyła, by wyeliminować wszystkie literówki i niedociągnięcia projektowe, i "ruszamy w drogę" dla "This Way, That Way, Off We Go!". Jeśli chcesz zabezpieczyć swój egzemplarz z pierwszego nakładu, możesz Kup swój własny egzemplarz.